Pamiętam to bardzo dobrze. Miałam 6, 7, 8 lat. Zresztą, co za różnica. Regularnie budził mnie kaszel. Kaszel, na który nie pomagał syropek reklamowany przez uśmiechniętą panią w telewizji. Kaszel, przez który z oczu płynęły łzy, który zatykał drogi oddechowe i powodował odruch wymiotny. Astma. Pamiętam, że przychodziła wtedy do mnie mama z całym arsenałem … Czytaj dalej Duszno tutaj.
Miesiąc: Październik 2019
Nie znam typa.
Tak się jakoś złożyło, że znalazłam się na Gonkonie. I mówiąc „złożyło się”, naprawdę mam na myśli, że tego nie planowałam. Serio, byłabym ostatnią osobą, która kupiłaby bilet wstępu, głównie dlatego, że nie wiedziałaby o jego istnieniu. I to jest akurat super w nieplanowaniu życia - przytrafiają ci się różne rzeczy, które czasem okazują się … Czytaj dalej Nie znam typa.