Nie zwykłam zadawać sobie tego pytania. Nigdy nie zastanawiałam się nad procesem produkcji ubrań. Byłam w tej sprawie tak wielką ignorantką, że wmówiłam sobie, że istnieje na tyle zaawansowana technologia, która załatwia sprawę od A do Z, a ludzie mają minimalny udział w całym tym cyklu. (Serio. Tak myślałam.) Jak bardzo byłam w błędzie! Brutalna … Czytaj dalej Kto uszył moje spodnie?